Gdy pot leje się strumieniami. Co jeść i pić, żeby zmniejszyć potliwość?
Upał, stres, wysiłek fizyczny – w takich warunkach pocenie jest naturalne. Problem zaczyna się wtedy, gdy pot towarzyszy nam "bez powodu", trwa długo i wpływa na komfort życia. Wtedy warto przyjrzeć się nie tylko antyperspirantom, ale też codziennym nawykom: nawodnieniu i diecie – zwłaszcza podaży magnezu, cynku oraz roślin wspierających organizm.
Najpierw: woda (i to w odpowiedniej ilości)
Jeśli pocisz się intensywnie, organizm szybciej traci płyny. W takiej sytuacji zaleca się zwiększenie podaży wody – nawet do 2–3 litrów dziennie, a przy dużym wysiłku lub wysokiej temperaturze otoczenia jeszcze więcej. Odpowiednie nawodnienie nie "wyłącza" pocenia, ale stabilizuje gospodarkę wodno-elektrolitową, która przy nadmiernych stratach może się łatwo rozchwiać.
Kiedy potliwość nie jest tylko reakcją na upał
Nadmierna potliwość może mieć różne przyczyny. Wśród możliwych wymienia się m.in. cukrzycę, choroby tarczycy, nowotwory czy zaburzenia trawienia, które potrafią zwiększać ilość wydzielanego potu. Jednocześnie w praktyce najczęstszą przyczyną bywa nerwowość – i nie chodzi jedynie o krótkotrwały stres (kiedy "wylewamy morze potu"), lecz o stan przewlekłego napięcia, który potrafi utrzymywać się nawet bez wyraźnego powodu.
Więcej magnezu – bo dieta często go "gubi"
Jeśli pocisz się mocno, warto zadbać o większą podaż magnezu. Zwraca się uwagę, że napięcie, uczucie ciągłego zmęczenia (nawet po długim śnie), koszmary senne czy nadmierne pocenie mogą współwystępować z niedoborami tego pierwiastka. Magnez wiąże się z prawidłowym funkcjonowaniem układu nerwowego – jego deficyt może zaburzać przewodnictwo nerwowe.
Problem w tym, że w typowej diecie dominują produkty intensywnie przetworzone, a obróbka przemysłowa (konserwowanie, rafinacja, a nawet zwykłe obieranie) może znacząco zmniejszać zawartość magnezu. Produkty naprawdę bogate w magnez jemy rzadko – kakao, orzechy czy kasza gryczana często trafiają na talerz "od święta", choć to właśnie one mają go najwięcej.
Co warto włączyć częściej?
- kakao, orzechy, kaszę gryczaną, płatki owsiane,
- a także fasolę, soję, kaszę jaglaną, kaszę jęczmienną, groch.
Witamina B1: "witamina optymistów" i drożdże w szklance
W diecie wspierającej wyciszenie i "rozluźnienie" organizmu pojawia się też witamina B1, nazywana niekiedy "witaminą optymistów", kojarzona z pomocą w redukowaniu napięcia, zmęczenia i rozdrażnienia. Organizm nie potrafi jej magazynować, a do tego jest wrażliwa na gotowanie. Wspomina się również, że tracimy jej więcej, pijąc kawę.
Prosty domowy sposób na jej uzupełnienie? Szklanka drożdży rozpuszczonych w wodzie lub mleku, bo drożdże są szczególnie bogate w witaminę B1.
Cynk – nie tylko odporność, ale i "zapach ciała"
Warto zadbać także o cynk. Zwraca się uwagę, że jego niedobór może sprzyjać zbyt intensywnemu wydalaniu mocznika przez skórę, co może nasilać nieprzyjemny zapach ciała. Rozwiązanie jest proste: dołożyć do menu produkty bogate w cynk, takie jak:
- otręby pszenne,
- płatki owsiane,
- pieczywo razowe,
- grzyby,
- ryby.
Filiżanka naparu z szałwii – ziołowy klasyk na potliwość
Zmianę diety warto "dopiąć" prostym rytuałem: naparem z szałwii. To zioło szczególnie polecane osobom z problemem nadmiernego pocenia – przede wszystkim dlatego, że może hamować zbyt obfite wydzielanie potu. Ma też działanie uspokajające i bywa zalecane osobom nadpobudliwym; dodatkowo "oczyszcza" i przynosi ulgę w stanach napięcia nerwowego.
W praktyce szałwię łączy się czasem z innymi ziołami o działaniu wyciszającym, np. melisą czy krwawnikiem. Trzeba jednak pamiętać o jednym: tu liczy się systematyczność i cierpliwość – efekty nie są natychmiastowe, ale po pewnym czasie mogą przełożyć się na większy spokój i poczucie świeżości.
Ciekawostka z medycyny chińskiej: kwaśne "ściąga"
Na koniec intrygujący wątek: w medycynie chińskiej smak kwaśny uznaje się za "ściągający", czyli sprzyjający zatrzymywaniu tego, co "ucieka" z organizmu. W tej logice produkty kwaśne mają pomagać m.in. przy biegunce, wypadaniu włosów – i, co dla wielu najciekawsze, także przy nadmiernym poceniu. Stąd sugestia, że sok z kiszonych ogórków lub same kiszone ogórki mogą zmniejszać potliwość.
Jeżeli jednak intensywne pocenie pojawia się nagle, jest bardzo nasilone albo towarzyszą mu inne niepokojące objawy (np. chudnięcie, kołatanie serca, gorączka), warto skonsultować się z lekarzem – bo czasem to sygnał, że organizm próbuje powiedzieć coś więcej niż "jest mi gorąco".